Jak myślicie, jak wyglądało by spotkanie Roan w alternatywnym świecie, gdzie Rose jest gwiazdą, a Bastille nawet nie istnieje? Mnie również to ciekawiło, więc zleciłam mojej wspaniałej Alice, aby to sprawdziła.Jak się okazało historia ta jest o wiele bardziej optymistyczna, niż samo "Let's be optimists". Gorąco zachęcam was to sprawdzenia jej, a także do przeczytania wspaniałego ff Alice - "Wilczej Dziewczyny".
Głowna bohaterka występowała w ostatnim rozdziale (#18) LbO, więc dobrze by było zapoznać się z jej historią. Zapewniam was, że zarówno postacie w niej występujące, jak i fabuła są świetne i naprawdę watro poświęcić kilka dłuższych chwil na zagłębienie się w wspaniały świat Alice.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz